Państwo islandzkie zapłaci 15 mln odszkodowania Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 14. mars 2022 16:42 Vísir/Vilhelm Sąd skazał państwo islandzkie na zapłatę 15 mln odszkodowania mężczyźnie, który był podejrzany o przemyt i w wyniku działań prowadzonych przez policję odniósł trwały uszczerbek na zdrowiu. W Sądzie Rejonowym w Reykjaviku zapadł wyrok dotyczący sprawy związanej z przemytem narkotyków. Sąd skazał państwo islandzkie na zapłatę 15 mln odszkodowania z powodu tymczasowej utraty pracy, trwałego uszczerbku i cierpienia, jakie w wyniku działań prowadzonych przez policję w kwietniu 2010 roku, doznał podejrzany o przemyt mężczyzna. Śledztwo prowadzone przez policję dotyczyło planowanego przemytu dużych ilości kokainy. Policja podejrzewała mężczyznę o organizowanie i kontrolowanie dystrybucji narkotyków na terenie kraju, we współpracy z innymi osobami. W związku z dochodzeniem telefon mężczyzny był na podsłuchu i dokonano przeszukania jego domu. Po przeszukaniu domu mężczyzna został zatrzymany w areszcie, gdzie był przetrzymywany w odosobnieniu. Po zwolnieniu podejrzanego z izolatki, sprawa została umorzona. Działania policji w czasie prowadzenia śledztwa poważnie wpłynęły na jego życie, dlatego mężczyzna złożył pozew przeciwko państwu islandzkiemu. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, jak to było wówczas omawiane w Vísir, i przyznano mu dwa miliony odszkodowania. Na podstawie tego wyroku mężczyzna wystąpił przeciwko państwu z roszczeniem o zapłatę odszkodowania za czasową utratę pracy, trwały uszczerbek na zdrowiu oraz zadośćuczynienie za doznane cierpienia. Mężczyzna został zwolniony z pracy po tym, jak wypuszczono go z aresztu, a także zmagał się z lękiem i innymi dolegliwościami. Mężczyzna przedstawił ocenę lekarza, w której stwierdzono, że w wyniku działań doznał uszczerbku na zdrowiu, który oszacowano na 30 procent trwałego uszczerbku. Z powodu śledztwa mężczyzna stracił pracę. W sumie mężczyzna zażądał nieco ponad piętnastu milionów odszkodowania za sprawę. Orzeczenie Sądu Rejonowego w Reykjaviku stanowi, że państwo islandzkie musi wypłacić odszkodowanie w wysokości 15 mln ISK, z powodu działań policji, które prowadzono w kwietniu 2010 roku. Mest lesið Nie mogli nic zrobić, tylko patrzeć na odpływającą turystkę Polski Rząd wprowadza zmiany w obostrzeniach Polski Nowy ambasador US w Islandii Polski Awaryjne lądowanie na lotnisku w Keflaviku Polski Wzrośnie opłata za zwrot butelek i puszek Polski Milionowy test przeciwko koronawirusowi Polski Zaakceptowano nowe imiona Polski Rada Miasta przygotowała wytyczne dla pracowników basenów w sprawie osób transpłciowych Polski Władze zagwarantują szczepionkę dla 87% populacji Polski Na kwarantannie w hotelu przebywa dwanaścioro dzieci Polski
W Sądzie Rejonowym w Reykjaviku zapadł wyrok dotyczący sprawy związanej z przemytem narkotyków. Sąd skazał państwo islandzkie na zapłatę 15 mln odszkodowania z powodu tymczasowej utraty pracy, trwałego uszczerbku i cierpienia, jakie w wyniku działań prowadzonych przez policję w kwietniu 2010 roku, doznał podejrzany o przemyt mężczyzna. Śledztwo prowadzone przez policję dotyczyło planowanego przemytu dużych ilości kokainy. Policja podejrzewała mężczyznę o organizowanie i kontrolowanie dystrybucji narkotyków na terenie kraju, we współpracy z innymi osobami. W związku z dochodzeniem telefon mężczyzny był na podsłuchu i dokonano przeszukania jego domu. Po przeszukaniu domu mężczyzna został zatrzymany w areszcie, gdzie był przetrzymywany w odosobnieniu. Po zwolnieniu podejrzanego z izolatki, sprawa została umorzona. Działania policji w czasie prowadzenia śledztwa poważnie wpłynęły na jego życie, dlatego mężczyzna złożył pozew przeciwko państwu islandzkiemu. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, jak to było wówczas omawiane w Vísir, i przyznano mu dwa miliony odszkodowania. Na podstawie tego wyroku mężczyzna wystąpił przeciwko państwu z roszczeniem o zapłatę odszkodowania za czasową utratę pracy, trwały uszczerbek na zdrowiu oraz zadośćuczynienie za doznane cierpienia. Mężczyzna został zwolniony z pracy po tym, jak wypuszczono go z aresztu, a także zmagał się z lękiem i innymi dolegliwościami. Mężczyzna przedstawił ocenę lekarza, w której stwierdzono, że w wyniku działań doznał uszczerbku na zdrowiu, który oszacowano na 30 procent trwałego uszczerbku. Z powodu śledztwa mężczyzna stracił pracę. W sumie mężczyzna zażądał nieco ponad piętnastu milionów odszkodowania za sprawę. Orzeczenie Sądu Rejonowego w Reykjaviku stanowi, że państwo islandzkie musi wypłacić odszkodowanie w wysokości 15 mln ISK, z powodu działań policji, które prowadzono w kwietniu 2010 roku.
Mest lesið Nie mogli nic zrobić, tylko patrzeć na odpływającą turystkę Polski Rząd wprowadza zmiany w obostrzeniach Polski Nowy ambasador US w Islandii Polski Awaryjne lądowanie na lotnisku w Keflaviku Polski Wzrośnie opłata za zwrot butelek i puszek Polski Milionowy test przeciwko koronawirusowi Polski Zaakceptowano nowe imiona Polski Rada Miasta przygotowała wytyczne dla pracowników basenów w sprawie osób transpłciowych Polski Władze zagwarantują szczepionkę dla 87% populacji Polski Na kwarantannie w hotelu przebywa dwanaścioro dzieci Polski